Janówka

Kościół parafialny

Historia organów na podstawie wywiadu z p. Stanisławem Miłowickim (1989 r.)

Organy zbudowano w dwa lata po zakończeniu budowy świątyni tj. ok. Roku 1916 przez Dominika Biernackiego z Dobrzynia nad Wisłą. Proboszczem był wtedy prawdopodobnie ks. Lenkowski. Jak twierdzi p. Stanisław Truszkowski (ur. 1899 r.), już w 1938 r. organy były remontowane przez niejakiego Galickiego z Topiłówki zwanego Wańką, potwierdzają ten fakt inskrypcje wewnątrz organów. W czasie II wojny światowej dn. 1 i 2 listopada 1944 roku organy zostały zdemontowane przez miejscowych parafian: Stanisława Miłowickiego, Lucjana Truszkowskiego, Stanisława Truszkowskiego, i p. Burzyńskiego i złożone na strychu nad zakrystią. Niemcy przywieźli wtenczas ok. 200 kg trotylu i chcieli wysadzić kościół. ówczesny proboszcz ks. Skomoroszko przekupił Niemców, tak że zgodzili się tylko na rozebranie wież kościoła. Wtedy zostały zdemontowane dzwony i organy. Ponownie organy zmontowano w 1945 roku, a w latach 1955-1956 zamontowano dmuchawę elektryczną, która pracowała bardzo głośno, aż do 1998 roku, kiedy to zmieniono na nową.

Kontuar oddzielony od szafy ustawiony na środku chóru, tak aby organista był zwrócony twrzą do ołtarza. Miech umieszczony za organami, zasilany dmuchawą, albo czerpakiem umiejscowionym pod miechem. Prospekt częściowo grający – piszczałki Pryncypału 8'. Brzmienie tak małego instrumentu jest głośne, w tutti nawet krzykliwe, a w piano ciemne. Brak głosów 2' i 1' stopowych po części można zastąpić połączeniem oktawowym. Tremulant działa słabo w niewielkim stopniu zmieniając ciśnienie w kanale wiatrowym. Ostatni znany remont przeprowadzono w r. 1989 (maj), jednak wtedy organy nie zostały dokładnie wyremontowane, ani nastrojone. Przeprowadzono wymianę dmuchawy elektrycznej.